Osięciny. Wyłudzili przejazdy taksówką
Data publikacji 24.03.2009
Matka z dwiema córkami i ich kolega trzykrotnie skorzystali z usług jednego z osięcińskich taksówkarzy, jednak mimo uzgodnień co do wysokości i terminu zapłaty, nie uczynili tego. Teraz za swoje czyny staną przed sądem
Wyłudzone świadczenia. Za niezapłacone kursy sprawa trafi do sądu
Matka z dwiema córkami i ich kolega trzykrotnie skorzystali z usług jednego z osięcińskich taksówkarzy, jednak mimo uzgodnień co do wysokości i terminu zapłaty, nie uczynili tego. Teraz za swoje czyny, wszyscy oni staną przed sądem.
Wszystko ma swój początek w styczniu br. W ciągu tygodnia (w okresie od 13 do 21 włącznie) , 62-letnia mieszkanka naszego powiatu, matka dwóch córek w wieku 17 i 20 lat wraz z ich 20-letnim znajomym, mieszkającym na terenie powiatu aleksandrowskiego, trzykrotnie korzystali z usług transportowych świadczonych przez jednego z osięcińskich taksówkarzy. Klienci odwiedzali m.in byłe miasta wojewódzkie naszego regionu, dwukrotnie zaś będąc w grodzie Kopernika. Zgodnie z ustaleniami pomiędzy stronami zapłata na łączną kwotę blisko 600 złotych, miała być uiszczona w ustalonym czasie. Gdy to jednak nie nastąpiło a prywatny przewoźnik doszedł do wniosku, że sam nie da rady wyegzekwować należnych mu pieniędzy za wykonane usługi przewozowe, w miniony piątek 13 marca złożył u osięcińskich mundurowych zawiadomienie w tej sprawie.
W obecnie toczącym się postępowaniu w sprawach o wykroczenia z art, 121 kodeksu wykroczeń stróże prawa będą wyjaśniane okoliczności w których doszło do potrójnego wyłudzenia przejazdów taksówką.