Dodano FOTO. Radziejów. Jechał " pod prąd" powodując kolizję
Data publikacji 21.04.2009
Po godzinie 09:00 w Radziejowie na skrzyżowaniu ulic Dolnej i Objezdnej doszło do zderzenia opla z renaultem. Powodem była jazda...pod prąd
Radziejów, 13 kwietnia 2009 roku, skrzyżowanie ulic Dolnej i Objezdnej, około godziny 09:20
52-letni kierowca opla astry, mieszkaniec powiatu konińskiego wjechał ulica Objezdną (przy Radziejowskim Domu Kultury) "pod prąd" i tak jadąc spowodował kolizję z renaultem clio, kierowanym przez 26-latka z Radziejowa, który zjeżdżał ulicą z pierwszeństwem przejazdu w Objezdną. Tam też, w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, nastąpiło zderzenie się aut.
Sprawca początkowo sądził, że jest poszkodowanym, a winny jest mieszkaniec naszego grodu. Trwało to do momentu, gdy przybysz z Wielkopolski , po przybyciu patrolu miejscowej prewencji, zaznajomił się z oznakowaniem. Okazało się że nie zastosował się do znaku nakazującego skręt w ulicę Dolną. Po wjechaniu wbrew znakowi "zakaz wjazdu" w ulicę Objezdną, kontynuowaniu podróży ulicą Objezdną "pod prąd", co w konsekwencji przyczyniło się do wymuszenia pierwszeństwa przejazdu i doprowadziło do kolizji drogowej.
Całe szczęście nikt z podróżujących pojazdami biorącymi udział w zdarzeniu nie odniósł urazów ciała. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości, który nie budził zastrzeżeń i po zastosowaniu postępowania mandatowego wobec starszego z kierowców i dopisaniu 6 pkt karnych, mógł kontynuować jazdę do rodziny w powiecie aleksandrowskim.
Radziejowianinowi, którego auto bardziej ucierpiało, mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny za uszkodzenia pokolizyjne. Będzie musiał ponadto odwiedzić zakład blacharsko- lakierniczy, zanim ponownie wyruszy w podróż swoim clio.
To dopiero początek powrotów, apelujemy o większą uwagę, koncentrację, dostosowanie jazdy do własnych umiejętności i sytuacji na drodze, bezwzględne stosowanie się do oznakowania dróg, jazdę w zapiętych pasach oraz przewożenie dzieci w specjalnych fotelikach. W żadnym wypadku nie wyruszajmy w drogę po alkoholu.
52-letni kierowca opla astry, mieszkaniec powiatu konińskiego wjechał ulica Objezdną (przy Radziejowskim Domu Kultury) "pod prąd" i tak jadąc spowodował kolizję z renaultem clio, kierowanym przez 26-latka z Radziejowa, który zjeżdżał ulicą z pierwszeństwem przejazdu w Objezdną. Tam też, w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, nastąpiło zderzenie się aut.
Sprawca początkowo sądził, że jest poszkodowanym, a winny jest mieszkaniec naszego grodu. Trwało to do momentu, gdy przybysz z Wielkopolski , po przybyciu patrolu miejscowej prewencji, zaznajomił się z oznakowaniem. Okazało się że nie zastosował się do znaku nakazującego skręt w ulicę Dolną. Po wjechaniu wbrew znakowi "zakaz wjazdu" w ulicę Objezdną, kontynuowaniu podróży ulicą Objezdną "pod prąd", co w konsekwencji przyczyniło się do wymuszenia pierwszeństwa przejazdu i doprowadziło do kolizji drogowej.
Całe szczęście nikt z podróżujących pojazdami biorącymi udział w zdarzeniu nie odniósł urazów ciała. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości, który nie budził zastrzeżeń i po zastosowaniu postępowania mandatowego wobec starszego z kierowców i dopisaniu 6 pkt karnych, mógł kontynuować jazdę do rodziny w powiecie aleksandrowskim.
Radziejowianinowi, którego auto bardziej ucierpiało, mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny za uszkodzenia pokolizyjne. Będzie musiał ponadto odwiedzić zakład blacharsko- lakierniczy, zanim ponownie wyruszy w podróż swoim clio.
To dopiero początek powrotów, apelujemy o większą uwagę, koncentrację, dostosowanie jazdy do własnych umiejętności i sytuacji na drodze, bezwzględne stosowanie się do oznakowania dróg, jazdę w zapiętych pasach oraz przewożenie dzieci w specjalnych fotelikach. W żadnym wypadku nie wyruszajmy w drogę po alkoholu.
(Foto: Jacek Jasiński- KPP Radziejów)