Nietypowa interwencja
Wczoraj (31.08) oficer dyżurny radziejowskiej komendy, został poinformowany, o kradzieży ciągnika. Zanim policjanci rozpoczęli poszukiwania, ciągnik odnalazł się ... u sąsiada.
Wczoraj(31.08) oficer dyżurny radziejowskiej komendy, zostałpoinformowany, o kradzieży ciągnika. Zanim policjanci rozpoczęliposzukiwania, ciągnik odnalazł się ... u sąsiada.
Wszystkozaczęło się parę minut po godzinie 16. Do radziejowskiej komendyzadzwonił mieszkaniec gminy Topólka. Zdenerwowany, powiadomiłdyżurnego, że ktoś ukradł jego ciągnik. Mężczyzna wyjaśnił,iż pracował na polu w pobliżu gospodarstwa. Na kilkanaście minutpozostawił traktor z kosiarką a sam poszedł do domu. Po powrocie,na polu stała sama kosiarka. Pomimo poszukiwań nie odnalazłpojazdu. Zgłosił więc kradzież. Dyżurny natychmiast wysłał wto miejsce patrol. Zanim policjanci dojechali na miejsce, zgłaszającyzadzwonił ponownie. Poinformował, że ciągnik odnalazł się usąsiada, który pożyczył sprzęt na chwilę, nie mówiącmu o tym. Mężczyzna przeprosił za całe zamieszanie, zostałpouczony przez policjantów o prawidłowym zabezpieczeniumienia.