Z czterema promilami na rowerze
Nie straszne im kary, zakazy sądowe. Radziejowscy policjanci prawie codziennie zatrzymują nietrzeźwych kierujących. Kierują autami, ciągnikami, rowerami, nie zważając na to, że wcześniej pili alkohol. Rowerzysta zatrzymany wczoraj przez ...
Nie straszne im kary, zakazy sądowe. Radziejowscy policjanci prawie codziennie zatrzymują nietrzeźwych kierujących. Kierują autami, ciągnikami, rowerami, nie zważając na to, że wcześniej pili alkohol. Rowerzysta zatrzymany wczoraj przez drogówkę, miał ponad 4 promile. Jechał krajową drogą nr 62.
Do zatrzymania doszło wczoraj (01.10) około godziny 17.00, na trasie nr 62 w Borucinie. Funkcjonariusze ogniwa ruchu drogowego, zauważyli cyklistę, który jechał wężykiem. Po zatrzymaniu, 31-letni mieszkaniec gminy Osięciny, został poddany badaniu stanu trzeźwości. Policjanci nie kryli zdumienia, gdy zobaczyli wynik. Alkomat pokazał ponad 4 promile alkoholu w organizmie.
Również wczoraj około godziny 15.30, w miejscowości Płowce na tej samej drodze, wpadł kolejny pijany rowerzysta. Mundurowi zatrzymali mieszkańca gminy Radziejów. Badanie wykazało, że ma w organizmie prawie 0,8 promila.
Obydwaj mężczyźni staną przed Sądem w Radziejowie. Grozi im rok więzienia oraz zakaz kierowania pojazdami.