Kolizja ciężarówki z oplem- o włos od tragedii
Dzięki refleksowi 51-letniego kierowcy ciężarówki, nie doszło do tragedii. Aby uniknąć zderzenia z osobówką, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Ucierpiały jedynie pojazdy. Policjanci apelują o ostrożność.
Do zdarzenia doszło ...
Dzięki
refleksowi 51-letniego kierowcy ciężarówki, nie doszło do
tragedii. Aby uniknąć zderzenia z osobówką, zjechał do
rowu i uderzył w drzewo. Ucierpiały jedynie pojazdy. Policjanci
apelują o ostrożność.
Do zdarzenia doszło wczoraj (12.01) około godziny 16.00 w Bytoniu. 22-letnia mieszkanka gminy, jadąc oplem w kierunku Radziejowa, najechała na śnieżną zaspę, po czym wpadła w poślizg. Auto obróciło się i sunęło tyłem na przeciwległy pas ruchu, którym poruszało się ciężarowe renault z naczepą. Kierowca TIR-a, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze, i uderzył w przydrożne drzewo. Dzięki temu manewrowi, doszło jedynie do niegroźnego zderzenia aut, w którym kierujący nie ucierpieli.
Przybyli na miejsce policjanci ogniwa ruchu drogowego, ustalili, iż przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Kierujący byli trzeźwi.
Kobieta, za spowodowanie tego zdarzenia otrzymała mandat i punkty karne.
Radziejowscy policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie rozwagi, odpowiedniej prędkości w tych trudnych zimowych warunkach, aby uniknąć zdarzeń drogowych.
Zdjęcia ORD KPP Radziejów.