Wiadomości

Policjanci uratowali tonącego

Data publikacji 01.06.2010

Dzięki błyskawicznej akcji dwóch policjantów z Posterunku Policji w Topólce nie doszło do tragedii. Uratowali oni człowieka, który tonął w wodzie w jeziorku. Uratowany znalazł się w szpitalu, gdzie wraca do zdrowia.

Dzięki błyskawicznej akcji dwóch policjantów z Posterunku Policji w Topólce nie doszło do tragedii. Uratowali oni człowieka, który tonął w wodzie w jeziorku. Uratowany znalazł się w szpitalu, gdzie wraca do zdrowia.


W niedzielę(23.05)kilka minut po 15.00 dyżurny komendy Policji w Radziejowie odebrał telefon od kobiety, która poinformował go, że w jeziorku w Sadłużku, tonie mężczyzna. Natychmiast na miejsce tragedii zostali wysłani policjanci z posterunku w Topólce. Funkcjonariusze dojechali błyskawicznie na miejsce. Na środku akwenu, zauważyli tonącego człowieka, który wzywał pomocy. Do tonącego dopłynęła łódź z dwójką wędkarzy, którzy próbowali uratować tonącego. Jednak nie byli w stanie wyciągnąć mężczyzny z wody. Policjanci zdawali sobie sprawę, że w takiej sytuacji liczy się każda sekunda. Bez chwili namysłu i wahania mł.asp. Robert Zarębski oraz st. post. Bartłomiej Jarmużewski wskoczyli do wody, dopłynęli do potrzebującego pomocy. Następnie umieścili go na łodzi i przetransportowali na brzeg. Na lądzie czekała już załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała przytomnego mężczyznę do szpitala na obserwację.

Biorący udział w akcji st. post. Bartłomiej Jarmużewski, powiedział: „nie jestem bohaterem, po prostu zrobiliśmy z Robertem to co trzeba. W takiej akcji nie ma czasu na długie myślenie. Trzeba działać szybko i skutecznie, bo każda zwłoka groziłaby śmiercią tonącego. Cieszę się, że uratowaliśmy tego człowieka. ”

Błyskawiczne i profesjonalne działanie stróżów prawa kolejny raz pozwoliło uniknąć tragedii.


mł.asp. Robert Zarebski i st. post. Bartłomiej Jarmużewski (zdjęcie archiwum KPP Radziejów)

Powrót na górę strony