Zawsze na służbie
Radziejowski policjant udowodnił, że policjantem nie jest się tylko 8 godzin, będąc na służbie. Funkcjonariusz zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę, który w każdej chwili mógł doprowadzić do wypadku na drodze.
Radziejowski policjant udowodnił, że policjantem nie jest się tylko 8 godzin, będąc na służbie. Funkcjonariusz zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę, który w każdej chwili mógł doprowadzić do wypadku na drodze.
Do zdarzenia doszło w niedzielę(25.07) wieczorem około godziny 21.00. Policjant radziejowskiej prewencji, nie będący w służbie, jadąc ul. Radziejowską w Dobrem, zauważył rowerzystę, który jechał całą szerokością drogi. Mężczyzna stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych uczestników drogi. Policjant natychmiast podjął interwencję. Zatrzymał cyklistę i powiadomił o wszystkim mundurowych z Dobrego, którzy przejęli od niego zatrzymanego. Mężczyzna chwiał się na nogach, czuć było od niego alkohol. Nie chciał podać żadnych danych osobowych, dlatego został przewieziony do radziejowskiej komendy, gdzie zidentyfikowano go na podstawie pobranych odcisków palców za pomocą urządzenia MORPHO TOUCH. Okazało się, że jest to 57-latek z Dobrego, który wcześniej był już zatrzymywany za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna złamał trzy aktualne zakazy kierowania wszelkimi pojazdami, wydane przez sąd. Odmówił poddaniu się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego pobrano mu krew do analizy. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do wyroków sądu. Grozi mu do 3-lat pozbawienia wolności.