Wiadomości

Pijani kierowcy zatrzymani przez policjantów

Data publikacji 01.10.2010

Radziejowscy policjanci prawie codziennie zatrzymują nietrzeźwych kierujących. W weekend wpadło czterech kolejnych jadących „po kielichu”.

Radziejowscy policjanci prawie codziennie zatrzymują nietrzeźwych kierujących. W weekend wpadło czterech kolejnych jadących „po kielichu”.

Pierwszy nietrzeźwy został zatrzymany w piątek (20.08) około godziny 18.25 na ulicy Włocławskiej w Osięcinach. Patrol radziejowskiej prewencji, zatrzymał do kontroli 56-letniego rowerzystę. Mężczyzna był pijany. Miał ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie.

Kolejny pijany „wpadł” kilka minut po 22.00 w Radziejowie na ul. Parkowej . 44-letni mieszkaniec gminy jechał rowerem. Sprawdzenie stanu trzeźwości, wykazało, że jest nietrzeźwy. Wynik to prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Następny amator jazdy „po kieliszku”, został zatrzymany w sobotę (21.08) około godziny 16.35, po informacji od obywatela. Zadzwonił on do dyżurnego radziejowskiej komendy i powiedział, że w Płowcach widział cyklistę, jadącego całą szerokością drogi. Wysłany na miejsce patrol prewencji, zatrzymał 58-latka z gminy Dobre. Kierował rowerem mając w organizmie prawie 1,3 promila alkoholu.

Ostatni nietrzeźwy został zatrzymany w niedzielę (22.08) około godziny 02.00 w Miłachówku. Patrol z posterunku w Topólce, zatrzymał do kontroli volkswagena golfa. Jego kierowcą był 30-latek z powiatu brodnickiego. Mężczyzna wydał się policjantom „podejrzany”. Miał niewyraźną mowę oraz problemy z utrzymaniem się w pionie. Badanie alkomatem wyjaśniło jego stan. Kierował autem mając prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy a następnie został osadzony w policyjnym areszcie.

Niebawem mężczyźni za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed radziejowskim sądem. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi im do roku więzienia . Natomiast kierowanie autem w takim stanie, zagrożone jest karą do dwóch lat więzienia. Dodatkowo grozi im zakaz kierowania pojazdami.



Powrót na górę strony