Pijany kierowca zatrzymany po pościgu
Pijany jadący nissanem, chciał uniknąć kontroli drogowej. Po kilku kilometrach został zatrzymany. Stracił prawo jazdy i trafił do aresztu. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Oprócz niego w weekend wpadło jeszcze czterech pijanych kierowców . ...
Pijany jadący nissanem, chciał uniknąć kontroli drogowej. Po kilku kilometrach został zatrzymany. Stracił prawo jazdy i trafił do aresztu. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Oprócz niego w weekend wpadło jeszcze czterech pijanych kierowców . Dodatkowo dwóch miało orzeczony sądowy zakaz kierowania.
Policjanci z posterunku w Topólce w sobotę (02.10) kontrolowali pojazdy w trakcie akcji „Prędkość i alkohol” . Kilka minut po 21.00 w Orlu chcieli zatrzymać do kontroli drogowej nissana . Kierujący autem nie zareagował na sygnał mundurowego do zatrzymania. Przyspieszył, nie zatrzymując się. Policjanci ruszyli za nim w pościg. O zdarzeniu poinformowali dyżurnego radziejowskiej komendy, który wysłał kolejne radiowozy do pomocy w zatrzymaniu uciekiniera. Po kilku kilometrach, w Znaniewie, nissana zatrzymali funkcjonariusze z Topólki. Kierującym był 26-latek z Łodzi. Badanie stanu trzeźwości pokazało, że jest pijany. Miał ponad 1,5 promila. Mężczyzna stracił prawo jazdy i prosto z drogi trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości oraz nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania.
W czasie weekendu zatrzymano jeszcze czterech nietrzeźwych kierujących.
Pierwszy nietrzeźwy wpadł w piątek(01.10) około godziny 18.30 w Faliszewie . Policjanci ogniwa ruchu drogowego, zatrzymali 53-letniego mieszkańca gminy Bytoń, jadącego rowerem. Badanie stanu trzeźwości pokazało, ze ma prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna złamał również sadowy zakaz kierowania , obowiązujący go do 2012 roku.
Kolejni nietrzeźwi zostali zatrzymani w sobotę (02.10) .
O godzinie 17.50 w Wandynowie patrol ruchu drogowego zatrzymał 43-letniego cyklistę. Mieszkaniec gminy Bytoń miał rawie 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Ten sam patrol pół godziny później zatrzymał w Faliszewie 57-letniego mieszkańca gminy, jadącego rowerem. I w tym przypadku kontrola była zasadna. Okazało się, ze rowerzysta wydmuchał 1,3 promile.
Około godziny 19.00 patrol z posterunku w Piotrkowie Kujawskim, zatrzymał w Nowej Wsi, mieszkańca gminy Wierzbinek. 60-latek jechał rowerem mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo obowiązywał go zakaz kierowania wydany przez sąd.
Sprawy wszystkich zatrzymanych trafią do radziejowskiego Sądu, który zdecyduje o wymiarze kary.
Zgodnie z kodeksem karnym kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do roku pozbawienia wolności.
Złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami,skutkuje karą do 3 lat pozbawienia wolności.