Piją i jadą
Ani mróz ani śnieg, nie przeszkodziły 54-latkowi w rowerowej wycieczce. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby mężczyzna nie pił wcześniej alkoholu. Teraz grozi mu do roku więzienia.
Ani mróz ani śnieg, nie przeszkodziły 54-latkowi w rowerowej wycieczce. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby mężczyzna nie pił wcześniej alkoholu. Teraz grozi mu do roku więzienia.
Nietrzeźwy został zatrzymany wczoraj(08.12) o godzinie 16.00 w Osięcinach na ulicy Rataja. Patrol policjantów ogniwa ruchu drogowego, zatrzymał do kontroli rowerzystę. 54-letni mieszkaniec gminy, wydał się mundurowym „podejrzany”. Miał niewyraźną mowę i czuć było od niego alkohol . Badanie alkomatem wyjaśniło jego stan. Jechał po drodze publicznej mając ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Już wkrótce mężczyzna usłyszy zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do roku pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania .