Pechowa podróż golfem
To samo auto. Dwóch kierowców. Dwie kontrole policyjne. Dwie kary- mandat za brak uprawnień i sprawa sądowa za kierowanie po alkoholu. To historia z niedzielnej służby policjantów drogówki.
To samo auto. Dwóch kierowców. Dwie kontrole policyjne. Dwie kary- mandat za brak uprawnień i sprawa sądowa za kierowanie po alkoholu. To historia z niedzielnej służby policjantów drogówki.
Radziejowscy
policjanci ogniwa ruchu drogowego, pełnili nocną służbę w
niedzielę (06.02). Kilka minut po północy na ulicy
Franciszkańskiej zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena golfa.
Kierującym był 20-letni mieszkaniec miasta. Okazało się, że nie
posiada uprawnień do kierowania autem. Dlatego otrzymał mandat w
kwocie 500 złotych. Obok niego siedział pijany właściciel auta.
Z miejsca kontroli golfem odjechał znajomy właściciela, który
był trzeźwy oraz miał prawo jazdy.
Minęła godzina, gdy w
Czołowie na drodze krajowej nr 62 mundurowi zauważyli ponownie tego
samego volkswagena. Postanowili sprawdzić, kto tym razem kieruje
autem. Intuicja ich nie zawiodła. Za kierownicą siedział 23-letni
właściciel pojazdu.
Badanie
alkomatem pokazało, że jest pijany. Miał prawie 2,2 promila
alkoholu w organizmie.
Dodatkowo nie posiadał prawa jazdy podczas kontroli. Po sprawdzeniu, wyszło, że zostało mu ono zatrzymane za przekroczenie dozwolonej ilości punktów. Wkrótce czeka go rozprawa przed Sądem w Radziejowie.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, za kierowanie bez uprawnień grzywna.