Jak pech to pech- z przesłuchania do więzienia
O wielkim pechu może mówić 27-letni mieszkaniec Radziejowa. Pod koniec marca br. został zatrzymany na skuterze, gdy złamał sądowy zakaz kierowania. Dziś trafił na ponad dwa lata do więzienia po tym, jak okazało się, że jest poszukiwany.
O
wielkim pechu może mówić 27-letni mieszkaniec Radziejowa.
Pod koniec marca br. został zatrzymany na skuterze, gdy złamał
sądowy zakaz kierowania. Dziś trafił na ponad dwa lata do
więzienia po tym, jak okazało się, że jest poszukiwany .
Dziś(11.04) kilka minut przed 10.00 do radziejowskiej komendy zgłosił się 27-letni mieszkaniec miasta. Stawił się na przesłuchanie w związku z wcześniejszym zatrzymaniem, kiedy to złamał sądowy zakaz kierowania. Jakież było jego zdziwienie, gdy po czynnościach nie poszedł do domu, lecz został zatrzymany. Policjanci szybko wyjaśnili mu przyczynę pozbawienia wolności. Okazało się, że Sąd Rejonowy w Bydgoszczy „odwiesił” mu karę 27 miesięcy pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwa. Mężczyzna został przewieziony do Zakładu Karnego we Włocławku, gdzie odsiedzi zasądzoną karę.