Złodziej komórki w areszcie
Sprawca kradzieży telefonu komórkowego, myślał, że przechytrzył policjantów. Mundurowi nie odłożyli sprawy na półkę . Zatrzymany złodziej, usłyszał wczoraj zarzut. Teraz grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Sprawca kradzieży telefonu komórkowego, myślał, że przechytrzył policjantów. Mundurowi nie odłożyli sprawy na półkę . Zatrzymany złodziej, usłyszał wczoraj zarzut. Teraz grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym roku, na terenie stacji paliw w Radziejowie. Mieszkaniec miasta, został okradziony przez nieznanego sprawcę. Stracił telefonu komórkowy wartości 700 złotych. Powiadomił o tym mundurowych. Kryminalni z Radziejowa podjęli działania, zmierzające do wykrycia sprawcy kradzieży oraz odzyskania komórki. Wydawało się, że po upływie kilku miesięcy złodziej jest bezpieczny i nigdy nie trafi w ręce funkcjonariuszy. Praca policjantów dała efekt. Przedwczoraj(23.05) zatrzymano 20-letniego mieszkańca Radziejowa. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży. Sprawca przyznał się do przestępstwa i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze.
Zgodnie
z art. 278§1 kodeksu karnego, kto zabiera w celu
przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia
wolności od 3 miesięcy do lat 5.