Jak pech to pech
Miał
trafić na Oddział Terapii Uzależnień a trafił do radziejowskiej
komendy. Powód- złamał sądowy zakaz i kierował rowerem
mając ponad 2,6 promila. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia
wolności.
Radziejowscy
dzielnicowi udali się ...
Miał trafić na Oddział Terapii Uzależnień a trafił do radziejowskiej komendy. Powód- złamał sądowy zakaz i kierował rowerem mając ponad 2,6 promila. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Radziejowscy dzielnicowi udali się dziś(14.11) rano do mieszkańca gminy Bytoń, aby doprowadzić go do Oddziału Terapii Uzależnień od Alkoholu . W trakcie dojazdu na miejsce, w Budzisławiu zatrzymali do kontroli rowerzystę, który jechał ”wężykiem”. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że zatrzymany to 42-latek, którego mieli doprowadzić na terapię. Mężczyzna został przewieziony do komendy, gdzie sprawdzono jego trzeźwość. Wynik to ponad 2, 6 promila. Dodatkowo ciążył na nim sądowy zakaz kierowania ważny do 2014r.
Teraz sprawa rowerzysty trafi do sądu, grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.