Wiadomości

Kradzieże telefonów komórkowych

Data publikacji 10.03.2008

Policjanci garnizonu radziejowskiego poszukują złodziei telefonów komórkowych. Do kradziezy doszło 29 lutego 2008 roku na przystanku PKS w Radziejowie oraz w szatni Gimnazjum w Dobrem.....

Radziejów i  Dobre  29 lutego 2008 roku

Mundurowi poszukują sprawców kradzieży telefonów komórkowych.

Tylko ostatniego dnia lutego, radziejowscy mundurowi przyjęli,  trzy zgłoszenia o utracie telefonów komórkowych.

W pierwszym przypadku, w Dobrem z szatni miejscowego gimnazjum skradziono dwa aparaty telefonii komórkowej należące do uczestników odbywającego się turnieju sportowego.

W czasie gdy nastolatkowie zmagali się w sportowych zmaganiach, a kibice z zapałem kibicowali poszczególnym drużynom, złodziej z pomieszczenia szatni skradł motorloę i sony ericssona warte łącznie 700złotych. 

Natomiast w Radziejowie przy ul. Kościuszki, na przystanku PKS złodziej skradł nokię wartą ponad 200zł, na szkodę 18-latki. 

Po raz kolejny okazało się, że właściciele „słuchawek” nie zadbali o ich właściwe i prawidłowe zabezpieczenie, pozostawiając je w nie zamkniętym i nie dozorowanym pomieszczeniu, czy też po zakończonej rozmowie chowając go do odzieży lub poręcznego bagażu wskazało to złodziejowi, gdzie on jest a co niewątpliwie w podanych przykładach wykorzystał złodziej.  

Pamiętajmy, że jeśli wiemy, że telefon nie będzie bezpieczny, pod stałym nadzorem, czy przechowywany w czasie nieobecności, w sposób uniemożliwiający jego kradzież, może warto  rozważyć  czy telefon w ogóle ze sobą zabierać w takie miejsce? 

Przypominam wszystkim amatorom cudzego mienia, osobom, które decydują się na zakup aparatów „po okazyjnej cenie”, że  jeśli aparat jest włączony, możemy go wytropić, nawet wówczas, jeśli nowy znalazca zmienił w nim kartę SIM i operatora. - Każdy aparat ma swój indywidualny numer identyfikacyjny. Ten numer jest zawsze taki sam i działa niezależnie od włożonej do telefonu karty SIM. Dzięki temu z pomocą operatorów sieci telefonicznych możemy odnaleźć telefon, a osoba taka co najmniej naraża się na odpowiedzialność karną za paserstwo.

W artykule „Policja odzyskuje skradzione komórki” z 22 lutego br. informowałem, że w  zakresie oodzyskiwania skradzionych "słuchawek", radziejowscy mundurowi odnotowują sukcesy. 

Warto więc się zastanowić przed wydaniem, nawet niewielkiej kwoty, na aparat telefoniczny z niewiadomego źródła, by nie znależć się na ławie oskarżonych jako wspólnik wraz ze złodziejem. 

Powrót na górę strony