Wiadomości

Koniec znajomości, początkiem problemów?

Data publikacji 23.11.2008

Przedmiotem zainteresowania 28-letniego mieszkańca powiatu radziejowskiego miał być jeden z modeli opla wartości 8 tys. złotych, własność jego byłej znajomej.Okoliczności sprawy wyjaśniają radziejowscy śledczy

Powiat radziejowski, październik 2007- 14 listopada 2008 roku
 
28-letni  mieszkaniec powiatu radziejowskiego oskarżony został przez swoją była dziewczynę, mieszkankę sąsiedniego powiatu, o przywłaszczenie samochodu osobowego marki Opel wartości 8 tysięcy złotych, na podstawie podrobionej umowy kupna.
 
Ponad rok temu 28-latek wraz z 23-letnią narzeczoną  zakupili jeden z wytworniejszych modeli opla, za który zapłaciła kobieta,  kwotę około 10 tysięcy złotych. Pojazd od momentu nabycia, mimo, że był zarejestrowany na kobietę, użytkowany był przez jej narzeczonego, który użytkował go i woził nim swą wybrankę. Tak było do października br. kiedy to znajomość się zakończyła i para rozstała się.
 
W/g relacji 23-latki o ile niedoszły małżonek jakoś pogodził się z końcem znajomości, nie mógł rozstać się z jej samochodem i mimo kilkakrotnych próśb i skierowanego pisma o zwrot własności, poszkodowana  zamiast pojazdu na swoim podwórku uzyskała informację, że mężczyzna podrabiając umowę rzekomej sprzedaży, został jego właścicielem. Miało z niej wynikać, że zgłaszająca o sprawie zbyła  pojazd, a nowym nabywcą został... były chłopak.  Na tej podstawie , mężczyzna przerejestrował go w radziejowskim  referacie komunikacji, uzyskując dokumenty na swoje dane osobowe.
 
Obecnie 23-latka,  złożyła zawiadomienie o przywłaszczeniu samochodu przez 28-latka,  na podstawie fałszywej umowy,  żądając przy tym zwrotu pojazdu, który w/g jej relacji nadal stanowi jej jedyną własność.
 
Prowadzone postępowanie przygotowawcze przez radziejowskich śledczych w ramach zaplanowanych czynności będzie miało na celu ustalenie stanu faktycznego i wersji podanej przez jedną ze stron konfliktu.
 
W/g kodeksu karnego sprawcy przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3
 
 
Powrót na górę strony