Dozór policyjny za obrót "ziołem"
Data publikacji 15.12.2008
W czwartkowe popołudnie zakończyły się policyjno-prokuratorskie czynności z udziałem niespełna 18-letniego radziejowianina, podejrzanego o użyczenie-sprzedaż narkotyku małoletniemu.Teraz czeka go kara
17-letni radziejowianin objęty został dozorem policyjnym za użyczenie- sprzedaż środka odurzającego małoletniemu mieszkańcowi gminy Radziejów.
Wszystko zaczęło się w niedzielne popołudnie (23 listopada br) , na osiedlu przy ulicy Objezdnej w Radziejowie, gdy anonimowy mieszkaniec zauważył dwóch nastolatków, którzy dokonali pomiędzy sobą wymiany. Jeden z nich pieniądze zamienił na "zioło"zapakowane w strunówkę- tak relacjonował owo spotkanie miejscowym kryminalnym. Opisał ich wygląd, wskazał markę pojazdu i numer rejestracyjny.
Te szczątkowe informacje uzupełniane pytaniami do zgłaszającego pozwoliły szybko ustalić strony tej handlowej wymiany. Z dużą dozą prawdopodobieństwa wiadomo było iż to nie zioło" w znaczeniu naszych rodziców i dziadków, zaś tak zwykli nazywać są narkotyki zażywający je narkomani.
Szybko ustalono dane stron handlowej wymiany, co pozwoliło na zatrzymanie niespełna 48 godzin później, dwóch uczniów jednej ze szkół średnich naszego grodu, związanych z tą sprawą.
Już we wstępnej rozmowie potwierdzono dane jakie uzyskano od mieszkańca miasta. Przeszukania dokonane w miejscach zamieszkania obu młodzieńców potwierdziły, że mieli do czynienia z narkotykami. Dalsze czynności procesowe z udziałem nastolatków, wsparte dowodami zbieranymi przez minione dwa dni przez śledczych radziejowskiej komendy zostały przedłożone miejscowej Prokuratorowi, który, po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym i wyjaśnieniami podejrzanych, podzielił stanowisko stróżów prawa i wobec dilera, 17-letniego radziejowianina , dzisiaj (czwartek 27.11.br) zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, bowiem sprzedający- diler środków odurzających małoletniemu (poniżej 18 roku życia) musi liczyć się z zaostrzoną kara za ten czyn.
Z ustaleń kryminalnych zajmujących się tą sprawą wynika, że należy liczyć się z rozwojem osobowo-przedmiotowym w tym śledztwie.
Na koniec kieruję podziękowania do radziejowianina, który widząc transakcję zakupu narkotyków, zainteresował sprawą miejscowych policjantów, którzy profesjonalnie i z dużym zaangażowaniem "poprowadzili sprawę", która znajdzie finał przed sądem. Mamy nadzieje, że nie był to przypadek odosobniony i nie tylko w takich sprawach społeczeństwo włączy się w walkę z patologiami trawiącymi nasze społeczeństwo, nie wyłączając dzieci i młodzież, o czym przekonujemy się niemal każdego dnia np. z przekazów medialnych.