Wiadomości

Kozjaty. Niebezpieczne zabawy na lodzie

Data publikacji 13.01.2009

Nieletniego rzucającego kamieniami na cienki lód na jeziorze w Kozjatach zatrzymali miejscowi policjanci. Chłopca przekazano pod opiekę rodzicom.

Kozjaty gmina Topólka, 2 stycznia 2009 roku

Nieletniego rzucającego kamieniami na cienki lód na jeziorze w Kozjatach zatrzymali miejscowi policjanci. Chłopca przekazano pod opiekę rodzicom.

Mieszkaniec gminy Topólka, w piątkowe popołudnie zaobserwował bardzo niebezpieczne zabawy nieletniego z okolic m. Kozjaty w gminie Topólka, który, mimo przebywania na zamarzniętym lodzie m.in amatorów zimowych połowów  z przerębli, rzucał dużymi kamieniami na lód, powodując rozbicie warstwy lodu, które szybko przykrywane były śniegiem i stanowiły potencjalne zagrożenie dla innych osób wchodzących na ten akwen. Mimo zwracania mu uwagi, nie przerywał swojej bezmyślnej zabawy, co spowodowało poinformowanie dyżurnego radziejowskiej komendy pod numer 112.

Skierowano w miejsce zdarzenia stróżów prawa z Topólki, którzy w obecności rodziców przeprowadzili rozmowę z nieletnim , który w taki właśnie sposób sprawdzał grubość lodu, przy okazji pouczając o zagrożeniach dla niego samego jak i innych osób , które wynikają z takiej zabawy.


                Pamiętajmy, że najbezpieczniejsze są nadzorowane lodowiska. W przypadku korzystania z zamarzniętych zbiorników wodnych należy przestrzegać następujących zasad:

 

Przed rozpoczęciem zabawy przez dzieci, osoby dorosłe powinny sprawdzić pokrywę lodu na zbiornikach - lód powinien mieć co najmniej 10 cm grubości, temperatura powietrza powinna być ujemna.

Zabawa na lodzie powinna odbywać się pod opieką osób dorosłych.

W miejscu, gdzie będą bawiły się dzieci nie może być przerębli.

W trakcie zabawy na lodzie nie wolno trzymać rąk w kieszeniach.

Jeśli tylko usłyszymy trzeszczenie lodu, natychmiast skierujmy się w stronę brzegu.

Pamiętajmy, że szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach, ponieważ zwykle w tych miejscach lód jest najcieńszy.


Powrót na górę strony