Powiat Radziejowski. Pijani na drodze
W pierwszym weekendzie Nowego Roku mundurowi wyeliminowali z ruchu troje nietrzeźwych kierujących i następnego, który zdecydował się na jazdę mimo sądowego zakazu kierowania samochodami.Rekordzista wydmuchał ponad 2.5 promila alkoholu
W pierwszym weekendzie Nowego Roku mundurowi wyeliminowali z ruchu troje nietrzeźwych kierujących i następnego, który zdecydował się na jazdę mimo sądowego zakazu kierowania samochodami. Rekordzista miał ponad 2.5 promila alkoholu
Pierwszego w tym roku pijanego zatrzymali w miniony piątek (2.01.br) po godzinie 17:00 mundurowi w białych czapkach, w miejscowości Kozjaty gmina Topólka.
46-letni Kazimierz W. mieszkaniec gminy Topólka,
kierował rowerem po drodze publicznej znajdując się w stanie
nietrzeźwości ( ponad 2.5 promila alkoholu).
Z naszych obserwacji wynika, że coraz częściej reagujemy na widok pijanego, który prowadzi lub chce prowadzić auto, czy jednoślad . - Dostajemy coraz więcej sygnałów od ludzi, którzy zauważyli nietrzeźwego kierowcę czy podejrzanie poruszające się auto - mówi młodszy aspirant Sławomir Bogucki Kierownik ogniwa ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - Dzięki temu łatwiej nam walczyć z tą plagą. A każdy taki telefon do nas może komuś uratować życie.
Tak było w ubiegłą sobotę (3.01.br) około godziny 15:00. gdy do dyżurnego na bezpłatny numer zatelefonował świadek, obserwujący pijanego motorowerzystę próbującego jechać od krawędzi do krawędzi ulicą Kruszwicką w kierunku Czołowa gmina Radziejów.
Na miejsce skierowano patrol mundurowych, którzy bardzo szybko zlokalizowali motorowerzystę. 40-letni Krzysztof M. mieszkaniec Czołowa był pijany (wynik: ponad 1.7 promila alkoholu) co w powiązaniu do sytuacji na drodze- zalegający śnieg, gołoledź nie dość, że narażał siebie na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia, powodował zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego.
Nie pomagają nawet wyroki
Nietrzeźwych kierowców nie odstraszają wyroki, zabrane prawa jazdy, czy publikacja ich nazwisk w prasie. Łamią też sądowe zakazy wsiadania do samochodów. Tak jak 42-letni Ireneusz B. mieszkaniec gminy Bytoń, którego policjanci zatrzymali w minioną sobotę (2.01.br) około godziny 09:35 w osobowym volkswagenie w Świeszu gmina Bytoń. Za jazdę mimo zakazu kierowania samochodami ( do listopada br.), grożą mu trzy lata więzienia.
Jakie kary?
- od 0 do 0,19 promila - bezkarność.
- od 0,2 do 0,49 - wykroczenie. Grzywna do 5 tys. zł, miesięczny areszt, strata prawa jazdy na 3 lata.
- od 0,5 promila - przestępstwo. Dwa lata więzienia, utrata prawa jazdy na 10 lat, podanie wyroku do publicznej wiadomości i grzywna
Jeśli sąd zabierze nam prawo jazdy na dłużej niż rok, czeka nas powtórny egzamin.